Wydawnictwo dusz [PP]

DNA

Żyć w wydawnictwie,
Marzenie od dziś wieków,
Tysiące książek,
Oprawiane w setki ćwieków.

Jedną z tych dziś książek,
Jestem ja - mała dusza,
To, o czym mówię,
Nikogo nie porusza.

Nabijano we mnie,
Tony atramentu,
Ładne są okładki,
Lecz bez sentymentu.

Każdy przecież człowiek,
Żyje własnym zdrowiem,
O czym opowiadam,
To się nikt nie dowie.

Nie zwlekam z daniną,
Dla kart, com przewinął,
Są to mili ludzie,
Nieżyjący w obłudzie.

Hańba to i wstyd,
Niszcząc marzenia człeka,
Błyszczą one jak piryt,
Patrzący z daleka.

Bardzo miłą rzeczą,
Com dziś nazwał duszą,
Dla tych, których kocham,
Napiszę coś z skruchą.

Niekiedy może się nie rymować, ale to jeden z moich bardziej odmiennych wierszy. Pozdro.

Annie

Musze przyznac, ze w porownaniu z twoim poprzednim tekstem, to jest normalnie kamien milowy. Dodales ladne rymy, ciekawe, ale proste slowa. Jest dobrze, oby tak dalej ;)

Mal

no tak trzymać :D

Coline

Villemo

Na początku nie załapałam, o co chodzi z tą daniną...
Jest dużo lepiej niż ostatnio.
Pisz dalej ;)

Sysia

nie zawsze słownictwo dobrze dobrane, ale muszę przyznać - odbiłeś się od dna.

Mousy

Podoba mi się, ale... No właśnie jest jakieś "ale", aczkolwiek nie potrafię pwoeidzieć, co mi nie pasuje. W każdym razie nie jest źle.

DNA

Mhm. Dziękuję za to, że Wam się podoba.
A i mam pytanie. Czy np. jeśli dodam do tej galerii jeszcze jeden wiersz. Można tak zrobić?
Bo z tego co widzę, do jednego tematu można dodać tylko jeden utwór. Można ich władować np. 10 (w osobnych postach)?

Mal

nie....jeden temat = jeden utwór

DNA

Oo... czyli musiałbym założyć dosyć sporo tematów ^^ Niech będzie.

Pozdro.

Sysia

przy 9 dostaniesz własną teczkę. ale chłopcze - postaw na jakość nie ilość.